Czy Izba Kontroli Nadzwyczajnej jest sądem?
Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o szczególnych rozwiązaniach w zakresie rozpoznawania przez Sąd Najwyższy spraw, związanych z wyborami Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej oraz wyborami uzupełniającymi do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, zarządzonymi w 2025 r.
Wystąpienie Janusza Kowalskiego na sali plenarnej w Sejmie RP w dniu 8 stycznia 2025 r.
Ustalmy fakty. O czym my w ogóle dyskutujemy? Mówicie, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych nie jest sądem. Została ta izba powołana ustawą z 8 grudnia 2017 r., weszła w życie 4 kwietnia 2018 r. Na mocy tego samego przepisu, art. 133a, w którym została powołana izba, która rzekomo nie jest sądem, została powołana również Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, do której pan Marszałek Szymon Hołownia kieruje swoje wnioski. Kierował je m.in. w sprawach Macieja Wąsika czy Mariusza Kamińskiego. To izba, w której jest sześciu sędziów powołanych do Sądu Najwyższego po 2018 r. i dziewięciu – przed 2018 r. Czyli jedna izba jest sądem według was, a druga izba nie jest sądem. To jest kompletnie bez sensu. To lepiej od razu wpiszcie, że o ważności wyborów decyduje Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, Ursula von der Leyen lub Donald Tusk, ale nie wygłupiajcie się.
Źródło: sejm.gov.pl
Janusz Kowalski, Poseł na Sejm RP 👍
Bądźmy w kontakcie:
▶ YouTube,
▶ Facebook
▶ Tik Tok
▶ Twitter
▶ Threads
▶ Instagram
▶ Linkedin
👉 NAPISZ DO MNIE: kontakt@januszkowalski.pl

