Mafie VAT-owskie zacierały ręce!
Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o rządowym projekcie ustawy zmieniającej ustawę o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług oraz niektórych innych ustaw (druki nr 341 i 373).
Wystąpienie Janusza Kowalskiego na sali plenarnej w Sejmie RP w dniu 9 maja 2024 r.
Panie Marszałku!
Szanowni Państwo! Sprawa jest bardzo poważna, bo ten majówkowy prezent, w mojej ocenie, prezent dla mafii VAT-owskiej, 2 maja podpisał osobiście Donald Tusk. Kiedy Polacy wypoczywali, można powiedzieć, że mafie VAT-owskie zacierały ręce, ponieważ od 29 kwietnia, kiedy był pierwszy komunikat Ministerstwa Finansów na temat kierunku, decyzji kierunkowej, aby o 1,5 roku opóźnić wejście w życie obligatoryjnego e-fakturowania, Krajowego Systemu e-Faktur, do 2 maja minęło kilkadziesiąt godzin i mamy projekt, którego skutkiem będzie to, że do budżetu polskiego państwa nie wpłynie 2700 mln zł, a to oznacza, szanowni państwo, że po wyborach do Parlamentu Europejskiego będzie gigantyczna zmiana budżetu i Platforma Obywatelska będzie musiała odebrać czy niepełnosprawnym, czy rodzicom samotnie wychowującym dzieci, czy biednym Polakom, czy bezrobotnym jakieś pieniądze. I na to absolutnie nie ma zgody.
Ale w dniu wczorajszym – presja ma sens, szanowni państwo – właśnie Prawo i Sprawiedliwość pytało, co było w ogóle podstawą podjęcia przez pana Jarosława Nenemana, wiceministra finansów – dokładnie tego wiceministra finansów, który w 2015 r. również był wiceministrem finansów, a dziura budżetowa, luka VAT wynosiła wtedy ok. 50 mld zł, 24% – decyzji o przesunięciu o 1,5 roku wprowadzenia systemu KSeF.
Szanowni Państwo! Moja kontrola poselska zakończyła się tym, że nie otrzymaliśmy pełnej wersji audytu prywatnej firmy z Gliwic, która podobno miała zarekomendować przesunięcie o 16 miesięcy, ale na posiedzeniu komisji sejmowej po tej kontroli poselskiej otrzymaliśmy taki ramowy plan prac opracowany przez tę firmę z Gliwic. I, szanowni państwo, czytamy w tym harmonogramie, że należy mieć na uwadze, że ten audyt został przygotowany na podstawie ograniczonych informacji, bez dostępu do wewnętrznych dokumentów wykonawcy KSeF oraz bez znajomości zespołu, który miałby przeprowadzać prace i niesie ze sobą ryzyko błędnego oszacowania. Jaka to jest informacja dla 2 mln czynnych podatników VAT i ponad 700 tys. podmiotów zwolnionych z VAT? Że termin: luty 2026 r. jest całkowicie wyssany z palca. Za 13 dni mam otrzymać treść tego raportu i będę państwa informował, bo presja Prawa i Sprawiedliwości jest następująca. My jesteśmy formacją, która stoi na straży budżetu państwa i wpływów do budżetu państwa, i nie pozwolimy hulać mafiom VAT-owskim. Żądamy, żeby jak najszybciej polskie państwo, państwo 40 mln dumnych obywateli, przygotowało system informatyczny, a zmarnowaliście pół roku na to, aby ten system KSeF wprowadzić.
Chcemy, aby te pieniądze płynęły nie do mafii VAT-owskich, nie do oszustów podatkowych, tylko właśnie do budżetu państwa, po to żeby wspierać nimi Polaków.
Ale jest jedna dobra wiadomość po dniu wczorajszym – pan minister Neneman, który jeszcze wczoraj z mównicy sejmowej o godz. 10 twierdził, że będzie dodatkowa ustawa o KSeF, która będzie zmieniała zasady jego funkcjonowania, czyli to oczywiście kolejne ryzyko opóźnień w stosunku do tego planu na luty 2026 r., i która miała być przygotowana i przedstawiona w tym roku, ale już na posiedzeniu komisji sejmowej pan minister zapowiedział, że zostanie przygotowana i przedstawiona w czerwcu 2024 r. I to jest dobra wiadomość. Będziemy żądać, żeby ta ustawa była przygotowana, ponieważ mapa drogowa dla wszystkich podatników musi być jasna, czytelna. Nie może być tak, że księgowi, doradcy podatkowi i firmy, które inwestują dzisiaj gigantyczne pieniądze w nowe systemy informatyczne, nie wiedzą, jak traktować opinie i zdanie wyrażone przez pana ministra, bo pan minister z tej mównicy sejmowej wczoraj mówił o tym, że projekt ustawy o KSeF, czyli o Krajowym Systemie e-Faktur, ma być pisany de facto na nowo. To byłoby w mojej ocenie i w ocenie Prawa i Sprawiedliwości działanie, które na pewno ma doprowadzić do tego, do czego mogło doprowadzić, o czym mówił jeden z posłów Polski 2050, czyli że w ogóle ten system e-fakturowania w tej kadencji nie zostanie zrealizowany.
Innymi słowy klub Prawa i Sprawiedliwości ocenia przedłożony projekt majówkowy Donalda Tuska jako bubel, jest to zwykły bubel, ponieważ on powinien zawierać również warstwę merytoryczną. Rząd Platformy Obywatelskiej zmarnował ostatnie 6 miesięcy. Brakowało determinacji we wprowadzaniu systemu obligatoryjnego e-fakturowania. A przede wszystkim nie zgadzamy się na to, żeby prawie 3 mld zł w latach 2024-2025 nie wpłynęło do polskiego budżetu.
Źródło: sejm.gov.pl