Rząd nie zrobił nic by obniżyć koszty emisji CO2!

Wypowiedź posła Janusza Kowalskiego podczas sejmowej komisji do Spraw Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych 23 kwietnia 2025 roku.
No cóż, mamy taką sytuację, że rząd pokazuje, iż kompletnie nie wie, jak zarządzać polskim państwem, jak zarządzać energetyką. Pokazujecie politykę “plastrów” – kolejny plaster to ta ustawa, bez jakiejkolwiek oceny skutków regulacji.
Jak firmy mają planować sobie koszty energii? Jak mają planować zakupy? Jak mają planować inwestycje, skoro mamy do czynienia z ciągłymi wrzutkami legislacyjnymi? Mówiliśmy o tym kilka miesięcy temu, wtedy rząd oczywiście „wiedział swoje” i nie przyjmował propozycji Prawa i Sprawiedliwości.
Wy naprawdę zarządzacie państwem, a nie budką z kebabem. To, co prezentujecie w kontekście energetyki, to jest jeden wielki chaos.
Dwie godziny temu przyjechali tutaj związkowcy z Bogatyni, z elektrowni Turów. Chcieli rozmawiać nie tylko o miejscach pracy, ale też o tym, z czego będziemy produkować energię elektryczną za rok, dwa, trzy czy pięć lat. Bo to są kluczowe tematy. Najdroższa jest energia ta, której brakuje.
Rząd robi wszystko, żeby Polskę uzależnić od importu energii z Ukrainy i Niemiec. Rozregulowuje rynek kolejnymi wiatrakami. Kiedy czytam o inwestycjach Enei, mam wrażenie, że stajemy się mafią – jeśli chodzi o kupowanie od deweloperów projektów OZE. Pieniądze spółek Skarbu Państwa są przelewane deweloperom za gotowe projekty, a to, Szanowni Państwo, wygląda jak złodziejstwo w biały dzień.
Oszaleliście? Jeszcze wciskacie Polakom, że energia będzie tańsza. Będzie coraz droższa! Mam wrażenie, że na tej prywatyzacji energetyki – w ramach projektów OZE, wiatraków, fotowoltaiki – zarabiają wyłącznie deweloperzy.
Spółki Skarbu Państwa nie potrafią wygenerować własnych projektów, więc kupują gigantyczne inwestycje. A tam, gdzie możemy najtaniej produkować energię – z polskiego węgla, np. w Bełchatowie – wciskacie ludziom bajki o elektrowni atomowej.
Przestańcie okłamywać Polaków. I powiem jedno – ja już zaczynam mówić o tym rządzie w czasie przeszłym. Wygramy wybory i zrobimy wszystko, żeby ten rząd jeszcze w tym roku upadł. Bo planem dla polskiej energetyki nie są chaotyczne ustawy, ale prawdziwe zmierzenie się z problemem – unijnym systemem handlu emisjami.
Panie Ministrze, jedno proste pytanie: co rząd zrobił od kiedy jest Pan sekretarzem stanu, żeby obniżyć Polakom koszty emisji CO₂? Nie potraficie nawet przyjąć uchwały w Sejmie – mimo że opozycja, Prawo i Sprawiedliwość, was w tym wspiera.
Chcemy zdjąć ten największy klimatowy i energetyczny podatek z polskiej energii – po to, by obniżyć rachunki za prąd o 30-40%. A tymczasem polskie firmy się zamykają, zakłady pracy znikają, przemysł energochłonny pada pod ciężarem kosztów energii.
To jest dziś sprawa ponadpolityczna, narodowa – obniżyć koszty energii, które są jednymi z najwyższych w Europie, a zarabiają tylko deweloperzy farm wiatrowych.
Pisaliśmy za was ustawy. I co? Mimo że ustawa o udrożnieniu biometanu przeszła przez komisję dwa miesiące temu, nadal nie jest w drugim czytaniu. Dlaczego? Bo to my ją napisaliśmy – wy nie potraficie. A przecież można by produkować polski gaz z pomocą rolników i przetwórstw. Ale nic z tym nie robicie – i tylko tracimy czas.
Czym wy się w tym ministerstwie zajmujecie? Nic kompletnie nie robicie. Polscy przedsiębiorcy mają tego dosyć. Chcą stabilności, przewidywalności, profesjonalizmu. A wy – wrzutki, patologie legislacyjne, brak wyliczeń skutków regulacji.
Mówiliśmy, że ten mechanizm trzeba przyjąć do 31 grudnia. Mówiliśmy to kilka miesięcy temu – nie słuchaliście. Bo „wiecie lepiej”.
Nie macie poczucia, że robicie sobie kpinę z rządzenia państwem? Nie macie w sobie cienia refleksji, że sprawy polskie idą w złym kierunku? Energia drożeje, problemy się piętrzą, a wy nic z tym nie robicie. Deweloperzy zarabiają, Polacy płacą.
Nie rozmawiacie nawet w Brukseli, żeby obniżyć koszty EU ETS-u. Gdzie jest patriotyzm? Gdzie troska o polską gospodarkę? Ja bym pierwszy wspierał rząd, który walczy o niskie ceny energii. Ale wy nawet nie próbujecie. Nawet nie podejmujecie tematu.
Gdy odbywają się wielkie manifestacje – Solidarność, OPZZ, wszystkie związki zawodowe – pytają, jaka będzie przyszłość Bogdanki, jednej z najlepszych kopalni węgla. A z ministerstwa? Nie ma nikogo.
Nie ma żadnej strategii dla energetyki węglowej. Rafako – firma z know-how do transformacji bloków węglowych – upada. A to oznacza jedno: idziemy na ścianę.
Za 4-5 lat czeka nas największy kryzys energetyczny III RP. Nie będziemy mieć z czego produkować energii.
Panie Ministrze – jedno pytanie. Co zrobiliście, żeby obniżyć koszty emisji CO₂? Jedna konkretna rzecz. Czy odbyło się choć jedno spotkanie w tej sprawie w Brukseli?
To jest istota problemu. Gdyby udało się wpisać ten podatek na agendę rządową, nie byłoby potrzeby wprowadzania tylu systemów wsparcia. A Polska ma przed sobą prezydencję w Unii Europejskiej!
Czy postawiliście tę kluczową kwestię – kosztów energii – na forum UE? Czy widzieliście spotkanie ministrów energii i klimatu z całej Europy, gdzie nasza minister Henning-Kloska domaga się zniesienia tego parapodatku?
Janusz Kowalski, Poseł na Sejm RP 👍
Bądźmy w kontakcie:
▶ YouTube,
▶ Facebook
▶ Tik Tok
▶ Twitter
▶ Threads
▶ Instagram
▶ Linkedin
👉 NAPISZ DO MNIE: kontakt@januszkowalski.pl