Czy koalicja PO-Trzecia Droga-Lewica chce złamać Konstytucję?
Koalicja PO-Trzecia Droga-Lewica zapowiada przegłosowanie w Sejmie uchwał, które usuną część sędziów z Trybunału Konstytucyjnego, zniosą wyroki Trybunału Konstytucyjnego, odwołają sędziów – członków Krajowej Rady Sądownictwa i anulują nominacje sędziowskie dokonane od 2018 r.
Z art. 7 Konstytucji RP wprost wynika, że wszystkie organy władzy publicznej mają obowiązek działania na podstawie i w granicach prawa. Norma ta adresowana jest zarówno do organów stanowiących, jaki stosujących prawo.
W polskim systemie prawnym nie ma norm prawnych przyznających Sejmowi RP kompetencję do odwołania jakiegokolwiek sędziego, unieważniania czy uchylania jego powołania, unieważniania wyroków sądów lub trybunałów.
Wszyscy sędziowie są powoływani na podstawie Konstytucji (art. 194 ust. 1 Konstytucji RP w przypadku sędziów Trybunału Konstytucyjnego, art. 179 Konstytucji RP w przypadku pozostałych sędziów). Jest to wyłącznie materia konstytucyjna, zatem uchylenie czy weryfikacja wyboru mogłyby nastąpić tylko w trybie konstytucyjnym. Skoro takiego trybu w Konstytucji RP nie ma, to nie ma też możliwości podważania wyboru sędziów: ani sędziów Trybunału Konstytucyjnego, ani sędziów sądów powszechnych, administracyjnych czy Sądu Najwyższego. W orzecznictwie jednoznacznie wskazuje się, że powołanie sędziego przez Prezydenta RP nie podlega żadnej kontroli, jest to rozstrzygnięcie dyskrecjonalne Prezydenta RP, mieszczące się w zakresie jego osobistej prerogatywy. W wyniku powołania do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego, sędzia otrzymuje legitymację do sprawowania władzy sądowniczej. Powołanie sędziego ma charakter ostateczny, a jakakolwiek ingerencja w postanowienie Prezydenta RP godziłaby w konstytucyjnie chronioną nieusuwalność sędziego.
Podobnie – wyłącznie publicystyczny charakter mają zapowiedzi odwoływania sędziów – członków Krajowej Rady Sądownictwa czy unieważniania ich wyboru przez Sejm IX kadencji. Znowu muszę powtórzyć, że żaden organ władzy publicznej nie może przypisywać sobie więcej kompetencji niż przyznają mu przepisy prawa. Wybór sędziów – członków KRS nastąpił na 4-letnią kadencję i nie ma prawnej możliwości ich odwołania.
Sposób utworzenia składu KRS nie jest w żaden sposób sprzeczny z Konstytucją RP. Konstytucja określa, że Krajowa Rada Sądownictwa składa się m.in. z 15-stu członków wybranych spośród sędziów Sądu Najwyższego, sądów powszechnych, sądów administracyjnych i sądów wojskowych (art. 187 ust. 1 pkt 2 Konstytucji RP), zaś w zakresie sposobu wyboru członków Krajowej Rady Sądownictwa odsyła do ustawy zwykłej (art. 187 ust 2 Konstytucji RP). Obecne uregulowania ustawowe dotyczące wyboru sędziów – członków KRS był przedmiotem rozpoznania Trybunału Konstytucyjnego, który w wyroku z dnia 25 marca 2019 r. w sprawie K 2/19 orzekł, że aktualny sposób wyboru jest zgodny z Konstytucją.
Wszelkie opinie przeciwne lekceważą polski porządek prawny, wedle którego ustrój i właściwość sądów oraz postępowanie przed sądami określają ustawy (art. 176 ust. 2 Konstytucji RP), a nie orzeczenia międzynarodowych trybunałów czy wyroki sądów polskich. Również czyjeś poglądy i spekulacje nie mają żadnej wartości normatywnej.
Wszyscy, którzy angażują się w przygotowanie, opracowywanie a następnie procedowanie uchwał wprost wymierzonych w polskie sądy i trybunały, w sędziów Rzeczypospolitej lub w Krajową Radę Sądownictwa dopuszczają się przestępstwa zamachu na konstytucyjne organy Rzeczypospolitej. Przypominam, że odpowiedzialność karna grozi też za podżeganie, pomocnictwo tak samo jak za sprawstwo główne i kierownicze, tak samo za przygotowanie i usiłowanie jak i za dokonanie.
Działania takie realizują znamiona zbrodni zamachu na konstytucyjne organy RP z art. 128 Kodeksu karnego, który przewiduje karę od lat 3 do 20 lat pozbawienia wolności za podjęcie działalności zmierzającej bezpośrednio do usunięcia przemocą konstytucyjnego organu Rzeczypospolitej Polskiej, a karę od roku do 10 lat pozbawienia wolności za wywieranie przemocą lub groźbą bezprawną wpływu na czynności urzędowe konstytucyjnego organu Rzeczypospolitej Polskiej.
Sama groźba usunięcia sędziego z urzędu lub odwołania członka Krajowej Rady Sądownictwa jest już groźbą bezprawną wymierzoną w konstytucyjne organy Rzeczypospolitej.
Nikt, kto takie działania podejmie, nie uniknie odpowiedzialności karnej!
Mogę też zapewnić, że nikt nie będzie mógł zasłonić się immunitetem poselskim, bowiem ten obejmuje wyłącznie „działalność wchodzącą w zakres sprawowania mandatu poselskiego” (art. 105 ust. 1 Konstytucji RP), a więc nie obejmuje czynów w sposób oczywisty wykraczających poza kompetencje posłów i Sejmu.
Zapewniam także, że nikt nie będzie mógł zasłonić się przedawnieniem karalności, bowiem bieg przedawnienia w stosunku do przestępstw, nie ściganych z przyczyn politycznych, popełnionych przez funkcjonariuszy publicznych lub na ich zlecenie, ulega zawieszeniu do czasu ustania tych przyczyn (art. 44 Konstytucji RP).