Janusz Kowalski: Jestem zwolennikiem wstrzymania wszelkich działań prywatyzacyjnych i kumulowania majątku narodowego, by środki z funduszy unijnych zostawały w polskiej gospodarce
Polska gospodarka znajduje się w niezłym stanie. To zasługa dobrych rządów Zjednoczonej Prawicy od 2015 roku. Nawet nie chcę sobie wyobrażać, co by było, gdyby nadal rządziła PO – miliardy złotych wypływały do różnych grup mafijnych, a budżet był pusty. Gdyby nie rządy Zjednoczonej Prawicy, to państwo nie mogłoby tak efektywnie bronić miejsc pracy w czasie pierwszej fali koronawirusa. Trzeba przygotować się na długą walkę z pandemią, lepiej przygotować się na najgorszy scenariusz, że będzie to dłuższy okres, by przedsiębiorcy mogli utrzymać miejsca pracy. Potrzebny jest też konsensus polityczny ws. funkcjonowania gospodarki. Chodzi o uproszczenia podatkowe i zmiany funkcjonowania administracji. Jestem zwolennikiem wstrzymania wszelkich działań prywatyzacyjnych i kumulowania majątku narodowego, by środki z funduszy unijnych zostawały w polskiej gospodarce, trzeba też wspierać patriotyzm gospodarczy.