Podajemy pomocną dłoń polskiemu biznesowi!
Przedsiębiorstwo, które wpadło w tarapaty finansowe i chce odbudować równowagę finansową będzie mogło samodzielnie otworzyć postępowanie naprawcze, bez konieczności występowania do sądu – to podstawowe założenie projektu ustawy o uproszczonym postępowaniu restrukturyzacyjnym, który został przyjęty 20 maja 2020 r. przez Radę Ministrów. Nowe rozwiązania, przygotowane przez Ministerstwo Sprawiedliwości wspólnie z Ministerstwem Aktywów Państwowych i Prokuratorią Generalną RP, chronią polskie firmy przed upadłością.
Przedsiębiorcy nie będą potrzebowali sądowej zgody na otwarcie porozumień z wierzycielami, rozpoczęcie procedur restrukturyzacji oraz procedury naprawczej. Postępowanie będzie szybsze, tańsze i ochroni tych, którzy dają miejsca pracy, tworzą kapitał i płacą podatki Samodzielne rozpoczęcie postępowania restrukturyzacyjnego będzie możliwe po spełnieniu dwóch warunków – zawarcia przez przedsiębiorcę umowy z doradcą restrukturyzacyjnym, który będzie pełnił funkcję nadzorcy układu oraz zamieszczeniu obwieszczenia w Monitorze Sądowym i Gospodarczym (MSiG) o poddaniu się restrukturyzacji. Rozwiązanie to sprawi, że nie trzeba będzie od razu występować do sądu i skróci czas postępowania.
Rozpoczęcie postępowania restrukturyzacyjnego przez przedsiębiorcę zawiesi egzekucję zobowiązań, których domagają się od niego wierzyciele, maksymalnie do czterech miesięcy i na czas zatwierdzenia przez sąd układu zawartego z wierzycielami. W tym okresie wierzyciele nie będą mogli wypowiadać istotnych dla przedsiębiorcy umów, m. in. umowy dzierżawy czy najmu nieruchomości. Czteromiesięczny okres zawarty w nowych przepisach daje dłużnikom czas na porozumienie się z wierzycielami.
Projekt chroni nie tylko dłużników, ale i wierzycieli.
Interesy wierzycieli zostaną zagwarantowane poprzez zredukowanie ryzyka wyprowadzenia majątku z zadłużonej firmy. Dłużnik nie będzie mógł podjąć poważniejszych czynności majątkowych bez zgody doradcy restrukturyzacyjnego. Jeżeli dłużnik nadużyje swych praw, sąd będzie mógł uchylić skutki otwarcia postępowania (np. uchylić zawieszenie egzekucji) i wtedy dłużnik utraci ochronę przed wierzycielami i będzie musiał zadbać o bieżące spłacanie długów. Wierzyciele będą też mogli żądać od niego odszkodowania.
To realna pomoc dla tysięcy polskich przedsiębiorców!