Zakłady karne to nie hotel!

15. punkt porządku dziennego:
Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy – Kodeks karny wykonawczy oraz niektórych innych ustaw (druk nr 2376).
Poseł Janusz Kowalski:
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Oczywiście tradycyjnie Platforma Obywatelska i postkomuniści dbają o swój własny elektorat, w zakładach karnych zawsze uzyskują najwyższe poparcie wyborcze, sięgające nawet 90%. Ale zakłady karne to nie jest hotel, tak jak za czasów PO-PSL, to nie jest miejsce odpoczynku. Wielką reformę, którą przygotował minister Zbigniew Ziobro, zakończoną sukcesem, wieńczy właśnie dzisiejszy projekt, projekt ustawy o zmianie ustawy – Kodeks karny wykonawczy.
Chcę przypomnieć, że w roku 2015, po 8 latach rządów Platformy Obywatelskiej, tylko 36% osadzonych pracowało w ramach pracy dla więźniów. Dzisiaj jest to 88%. To jest wielki sukces ministra Zbigniewa Ziobry, wiceministra Patryka Jakiego, wiceministra Michała Wójcika i ministra Michała Wosia. A to, że Platforma Obywatelska dba o swój elektorat i jak zawsze staje po stronie więźniów, a nie po stronie np. dzielnych, godnych szacunku przedstawicieli Służby Więziennej, to trudno.