Skutecznie dla Polski i Opolszczyzny

Kadencja parlamentarna 2019-2023 dobiega końca. Pandemia, wojna za wschodnią granicą, bezczelne ataki totalnej opozycji na forum Unii Europejskiej i blokowanie przez eurokratów pieniędzy dla Polski tylko po to, by zainstalować na nowo w Polsce proniemieckiego premiera w osobie Donalda Tuska. Pomimo tego zostawiam za sobą dwie ważne reformy ustawowe i wiele korzystnych dla Opolszczyzny zmian.

Jestem dumny z przyjęcia w Sejmie i Senacie bez jednego głosu sprzeciwu autorskiej ustawy o biogazowniach rolniczych, biopaliwach i pofermencie dla polskich rolników, którą przygotowałem jako wiceminister w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. To najważniejsza ustawa dotycząca rolniczych odnawialnych źródeł energii ostatniej dekady. To dzięki tej ustawie pół miliona ton kukurydzy od polskich rolników będzie od 2024 r. kontraktowane do produkcji bioetanolu m.in. w największym zakładzie w Polsce na terenie gminy Nysa, w sołectwie Goświnowice. Jako wiceminister w Ministerstwie Aktywów Państwowych doprowadziłem natomiast do przyjęcia największej od 20 lat reformy kodeksu spółek handlowych – kodeksowej zmiany ważnej dla blisko pół miliona polskich spółek kapitałowych.

Województwo opolskie za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości przemieniło się w jeden wielki plac budowy. Nysa jest miastem, które szczególnie zyskało na inwestycjach i wsparciu rządu PiS. Transport, sport, nowe miejsca pracy. To się dzieje naprawdę! Nie tylko w Nysie, ale także w Paczkowie, Głuchołazach, Korfantowie czy Łambinowicach. Kluczem do sukcesu była doskonała współpraca rządu PiS z samorządowcami bez względu na opcję polityczną. Za czasów PO-PSL województwo opolskie się zwijało. Symbolem niemocy opolskiej PO była postać byłego wiceministra infrastruktury Tadeusza „nic nie mogę” Jarmuziewicza, który pomimo kilku lat pracy w ministerstwie nie potrafił nic dla województwa opolskiego wywalczyć i wylobbować. Od 2015 r. zostało wybudowanych choćby 6 obwodnic, a kolejnych kilka właśnie jest przygotowanych do realizacji.

Ale dla mnie kluczowa jest walka o silne i suwerenne polskie państwo, które osłabiane jest z zewnątrz i z wewnątrz przez przeciwników polskości. Polska atakowana jest przede wszystkim w obszarze wartości. Lewica chce złamać ducha polskości uderzając w katolików, odbierając rodzicom ich konstytucyjne prawo do wychowywania dzieci zgodnie z własnymi wartościami i narzucając szkodliwą dla dzieci ideologię gender wraz z przymusem adopcji dzieci przez homoseksualistów. A na dodatek chcą do Polski relokować obcych kulturowo imigrantów. Ale ja wierząc w Pana Boga, wierzę w Polskę i Polaków. I jestem przekonany, że nadal skutecznie będziemy gospodarzyć we własnej Ojczyźnie i obronimy nasze wartości.

Janusz Kowalski, poseł RP

Źródło: Nowiny Nyskie

Udostępnij na social media

Porozmawiajmy

Janusz Kowalski informuje, że świadcząc usługi korzysta z technologii przechowującej i uzyskującej dostęp do informacji w urządzeniu końcowym użytkownika, w szczególności z wykorzystaniem plików cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie.
zamknij